W taką pogodę czegoś się chcę na słodko, przyjmij ja tak mam. Wypatrzyłam kiedyś na jakimś blogu słodkie sushi i postanowiłam też zrobić ale troszeczkę po swojemu.
Do ciasta na naleśniki dodałam dwie duże łyżki kakao i tak powstały czekoladowe naleśniki. A przepis można zobaczyć TU
Gotowe naleśniki wysmarowałam serkiem waniliowym i zawinęłam to wszystko banan.Potem pokroiłam i mniam mniam, a maczać można w jakimś czekoladowym budyniu, lub kto co lubi, są różne desery gotowe do kupienia. Można też w miodzie, ale dla mnie za słodko.
Do ciasta na naleśniki dodałam dwie duże łyżki kakao i tak powstały czekoladowe naleśniki. A przepis można zobaczyć TU
Gotowe naleśniki wysmarowałam serkiem waniliowym i zawinęłam to wszystko banan.Potem pokroiłam i mniam mniam, a maczać można w jakimś czekoladowym budyniu, lub kto co lubi, są różne desery gotowe do kupienia. Można też w miodzie, ale dla mnie za słodko.
Smacznego!!!
Pomóżmy jej, nawet udostępniając link w sieci.